Nasz styl życia wpływa na ogólny stan naszego zdrowia i na nasze samopoczucie. Ale o tym chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Z kolei na pH naszego organizmu wpływa dieta, aktywność fizyczna, nasze nawyki żywieniowe, a także poziom stresu. Celem diety zasadowej jest przywrócenie równowagi kwasowo-zasadowej w naszym organizmie oraz utrzymanie pH krwi na poziomie 7,365. Gdy poziom ten jest obniżony wtedy mamy do czynienia z zakwaszeniem organizmu. Dochodzi do niego nie tylko przez złe nawyki żywieniowe, ale także z powodu stresu, braku aktywności fizycznej, przyjmowania leków czy zbyt krótkiego snu.
Wystarczy odpowiedzieć sobie na poniższe pytania. Jeśli na większość pytań odpowiedź będzie twierdząca, wtedy warto bliżej zapoznać się z dietą zasadową.
Do oznak świadczących o złym pH naszej krwi zaliczyć należy:
Zakwaszenie organizmu może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje. Nie warto bagatelizować powyższych objawów, bo prowadzić one mogą do:
Zakwaszenie organizmu towarzyszy niemal wszystkim chorobom przewlekłym. Osłabia metabolizm oraz wpływa negatywnie na naszą odporność, która tak ważna jest zwłaszcza teraz, w czasach pandemii.
Podstawą diety zasadowej jest eliminacja produktów o dużej zawartości sztucznych substancji, soli, tłuszczów i cukrów. Należy przede wszystkim postawić na warzywa, szczególne te zielone oraz owoce, zarówno świeże jak i suszone. Bardzo ważne miejsce w diecie zasadowej zajmują kiełki, zioła, kasza jaglana, a także pestki dyni czy słonecznika oraz migdały. Należy ograniczyć ilość spożywanego mięsa i nabiału, a gdy już się na nie decydujemy to kupujmy chude mięso, ryby oraz chudy nabiał. Pamiętajmy też o regularnych posiłkach, najlepiej spożywanych co trzy godziny, a także o wypijaniu dziennie minimum dwóch litrów wody niegazowanej.